sobota, 23 lutego 2013

niespodzianka

Szczerze mogę przyznać, że zwariowałam, tak zwariowałam bo założyłam kolejnego bloga. Ps. I love you. Też o Harry'm. Najłatwiej się o nim pisze. Proszę oto zwiastun. Mam nadzieję, że się wam też spodoba i mnie nie przeklniecie za tak dużą ilość blogów.


wtorek, 19 lutego 2013

Nowy blog

Jako że zakończyłam ten blog, na jego miejsce wstawiłam nowy Niepozorni. Są już bohaterowie i prolog serdecznie zapraszam a to zwiastun

 Serdecznie zapraszam Klaudyś 

czwartek, 14 lutego 2013

Epilog

Kochać to także umieć się rozstać. Umieć pozwolić komuś odejść, nawet jeśli darzy się go wielkim uczuciem. Miłość jest zaprzeczeniem egoizmu, zaborczości, jest skierowaniem się ku drugiej osobie, jest pragnieniem przede wszystkim jej szczęścia, czasem wbrew własnemu

środa, 13 lutego 2013

Rozdział 78 Zapomniane urodziny

Izabella

W sumie nagraliśmy jeszcze trzy piosenki. Siedzieliśmy w studio i zajadaliśmy się pizzą słuchając piosenek które stworzyliśmy.
- Maleńka masz talent.- stwierdził.
- Ty też, przecież ja ich nie śpiewam.- zaśmiałam się.
- No właśnie.- Leo złapał za mój notes i zaczął przeglądać zapisane strony.- Ta będzie idealna.
Zostałam zmuszona do nagranie piosenki. Najpierw muzyka a później słowa.

wtorek, 12 lutego 2013

Rozdział 77 Dobry tata

Harry

W nocy obudził mnie płacz dziecka, ciężko było zidentyfikować którego. Wstałem z łóżka i czym prędzej poszedłem do pokoiku. Płakał Alan. Wziąłem mojego synka na ręce i zeszliśmy na dół, żeby nie obudzić Izi ani Darcy. Po miesiącu jaki spędziłem z moimi dziećmi dokładnie wiedziałem, które co lubi. Jak na takie małe istotki są strasznie wymagający. Ze sobą wzięliśmy jeszcze jego misia, którego dostał od babci. Usiadłem na kanapie i zacząłem go usypiać nucąc przy tym jakąś kołysankę. Kilka chwil później mój synek już spał a ja razem z nim na tej kanapie.

piątek, 8 lutego 2013

Rozdział 76 Kłopoty w raju

Paula

Dwa miesiące później
Jestem szczęśliwa z Nathanem, jeszcze, żeby to moje szczęście podzielał mój tata to byłby raj.  Szykowałam się na spotkanie z Izi. Majowe słońce mocno grzało więc wybrałam niebieską sukienkę w kwiatki, ostatnio często je nosiłam i nawet polubiłam, niebieskie konwersy i jeansową kurtkę. <klik>  Ubrałam się i zrobiłam lekki makijaż. Wzięłam jeszcze niebieską torebkę i zeszłam na dół.

wtorek, 5 lutego 2013

Rozdział 75 Rodzicielstwo

Izabella

Postanowiłam interweniować w sprawie Emili i Zayna, zrobiliśmy naradę i postanowiliśmy, że wyślemy ich na wakacje. Mellody miała zostać pod naszą opieką. Naszą, czyli moją i Harrego. Kupiliśmy im bilety do Australii, Alice i Liam też lecieli na małe wakacje. Z biletami pojechaliśmy do państwa Malik.

piątek, 1 lutego 2013

Rozdział 74 Mellody

Izabella

Jakoś udało nam się dojechać do szpitala. Nad wszystkim panowała Alice. Emili zabrano na porodówkę a my czekałyśmy na korytarzu. Pół godziny później na korytarz wpadli chłopcy. Okej, szybko się uwinęli. Jestem ciekawa kto prowadził.